Temat ważny dla każdego. Rozmowa z Justyną Sobczyk

26.09.2022

Rodzina jest tematem, który ma ogromne znaczenie dla każdego z nas, również dla tych, którzy i które owej rodziny założyć nie mogą. „Bardzo bym się cieszyła, gdyby spektakl dał impuls do poważnej publicznej debaty (…)” – mówi Justyna Sobczyk, reżyserka spektaklu „Rodzina”, który współtworzą twórcy i twórczynie Teatru 21 i TR Warszawa. Premiera już 30 września o godzinie 19:00 na Marszałkowskiej 8.

fot. Tomasz Tyndyk/Adrian Lach

Justyna Sobczyk o pracy nad spektaklem

Jak narodził się pomysł lub potrzeba, aby wziąć na warsztat właśnie temat relacji rodzinnych? 

Rodzina – to temat, który jest znaczący chyba dla każdego. Za mną ten temat chodził od dawna… Od lat obserwuję jak rodzinne układy, zawiązują się, wyczerpują, rozpadają się i tworzą na nowo… Jest to również moim osobistym doświadczeniem. Z drugiej strony widzę, jak bardzo o swoich rodzinach marzą niektórzy aktorzy/aktorki z Teatru 21 i jak te marzenia o założeniu swojej rodziny przesuwają się do przodu z każdym rokiem… To marzenie, którego nie można dogonić… Niemożność (w kontekście prawa) realizacji tego planu przez różne grupy społeczne jest dla mnie trudna do zaakceptowania. Nie wiem, czego się obawiamy, chroniąc tę komórkę w jej konserwatywnej, klasycznej formie skoro jej potencjał wytraca się na naszych oczach. Heteroseksualność, wykształcenie, status materialny, czy tzw. pełnosprawność nie gwarantują, że rodzina przetrwa, a relacje w niej będą dobre dla wszystkich jej członków. Oczywiście temat jest ogromny i złożony dlatego mam nadzieję, że nasz spektakl da impuls do rozmowy.

Co okazało się największym wyzwaniem podczas pracy nad spektaklem?

Koncept tego spektaklu, którego teraz nie chcę zdradzać, a którego autorami jesteśmy razem z Kubą Drzewieckim, był/jest bardzo prosty. W trakcie pracy co jakiś czas przychodziły do mnie wątpliwości czy dla widzów to będzie interesujące, czy czasem czegoś nie dodać, nie dopisać, nie podkreślić, nie wzmocnić…

To kolejny projekt, w którym aktorzy Teatru 21 łączą siły z innym zespołem aktorskim. Jak wyglądała ta współpraca i czym różniła się od waszych dotychczasowych doświadczeń?

TR Warszawa jest naszym kolejnym partnerem po współpracy z Teatrem Powszechnym, Nowym Teatrem, Biennale Warszawa, czy Teatrem Guliwer. Atmosfera w sali prób – z mojej perspektywy – miała charakter pięknego spotkania, w którym było miejsce na współpracę, śmiech, wzruszenia, wzmożone emocje i chwile, kiedy trzeba było się zatrzymać… Panowała atmosfera życzliwości, chęci wzajemnego zrozumienia i radości, ale też otwarcie na nową, ryzykowną formę, zanurzoną w serialu, kiczu, banalności, czyli we wszystkim tym, czego na co dzień unikamy… Wejście na ten teren i odwaga konstruowania na nim naszej Rodziny wymagała od wszystkich poczucia humoru, zaufania i pewnej lekkości w podejściu do tematu i przyzwyczajeń, które mamy.

Czy czujesz, że “Rodzina” ma szansę rzucić nowe światło na kwestię polskiego prawa, które nie pozwala osobom z niepełnosprawnością intelektualną na zawieranie związków małżeńskich?

Oj, nie wiem, czym tam nasze światło dotrze, chyba że we współpracy z działami promocji i organizacji widowni, które zadbają o przedstawicieli prawa na widowni. Na pewno ten spektakl zachęca do rozmowy. Nie bije z niego jasna myśl przewodnia. To seria obrazów, które przedstawiają rodzinę. Pytanie, jak na nas zadziałają. Bardzo bym się cieszyła, gdyby spektakl dał impuls do poważnej publicznej debaty na temat rodziny, niepełnosprawności, ale też rodziny teatralnej, w której osoby z niepełnosprawnościami swoich przedstawicieli nie mają.

Kup bilet

O spektaklu

Spektakl połączonych zespołów Teatru 21 i TR Warszawa, badający temat współczesnej rodziny i relacji rodzinnych. Bazując na swoich osobistych doświadczeniach oraz rolach zagranych wcześniej w filmie i na scenie, aktorzy i aktorki obu teatrów tworzą rodzinną komedię omyłek, w której ciemna strona relacji rodzinnych spotyka się z tęsknotami i fantazjami na temat harmonijnej rodziny wprost z polskich seriali. Czy osoba z niepełnosprawnością może być pełnoprawnym członkiem / członkinią rodziny – nie tylko synem czy córką ale też ciocią, wujkiem, matką lub ojcem? Czy aktor/ka z niepełnosprawnością może być pełnoprawnym członkiem / członkinią rodziny teatralnej?