Prostota i klarowność bryły – to cechy zaprojektowanych przez amerykańskiego architekta Thomasa Phifera gmachów Muzeum Sztuki Nowoczesnej i TR Warszawa. Budynki mają stanąć na Placu Defilad w Warszawie w 2020 r.
Phifer zaprezentował w piątek w Warszawie wizualizację swojego planu zabudowy Placu Defilad w Warszawie. Jak podkreślił na piątkowej konferencji prasowej, budynki Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MSN) i teatru TR Warszawa charakteryzować będzie prostota i klarowność bryły, korespondującej z socrealistycznymi budynkami oraz Pałacem Kultury i Nauki, a także z zabudową komercyjną wokół placu – oraz jej „otwartość” na miasto.
– Projekt dotyczy bardzo specyficznego obszaru. Obejmuje on mniej więcej wielkość Rynku w Krakowie czy przestrzeni przed Katedrą w Mediolanie (…); zostanie ona wypełniona w sposób współczesny. Choć w towarzystwie Pałacu Kultury i Nauki, który jest symbolem przestrzeni zamkniętej, tu będzie przestrzeń otwarta – kontrapunkt do sytuacji, jaką mamy na Placu Defilad – powiedziała prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
– Od dwóch lat Plac Defilad tętni energią, jest miejscem spotkań, co jeszcze kilka lat temu wydawało nam się niemożliwe. Chcemy, żeby to było miejsce również wtedy, gdy te dwa budynki powstaną – dodała.
Jak zapowiedzieli twórcy projektu, muzeum, teatr i znajdujące się między nimi forum stworzą spójną całość, zachowując jednocześnie odrębność od siebie nawzajem. Proste bryły budynków, zbudowane będą z prostych materiałów.
Projekt obejmuje nie tylko gmachy, ale także całkowitą wizję planu zagospodarowania placu – z nową infrastrukturą i ponad setką nowych drzew. Jak podkreślił architekt Thomas Phifer, tworzy ona „otwarte i pełne życia miejsce spotkań mieszkańców”.
– Od samego początku mojej pracy byłem pod wielkim wrażeniem energii miasta i jego mieszkańców (…); wejścia do budynków będą zaproszeniem dla każdego, do uczestniczenia w sztuce, w życiu miasta. Wnętrze będzie oświetlone naturalnym światłem – będzie zmieniać się w zależności od zachmurzenia, pogody, pory dnia – dodał.
Gmach MSN zostanie wykonany z włókna szklanego, natomiast leżący od strony Pałacu Kultury budynek teatru to zwarta bryła, pokryta ażurową siatką z odlanych z metalu elementów. Budynki, poza częścią wystawienniczą, będą zaprojektowane także jako przestrzeń publiczna – forum spędzania wolnego czasu, miejsce spotkań Warszawiaków. Budynek TR Warszawa otwierać się będzie na plac i na park, dzięki czemu przechodnie będą mogli przyglądać się pracom teatralnym. MSN zaopatrzone będzie w przeszklony parter, w którym znajdą się sale wystawowe, a także audytorium i centrum edukacyjne.
– Na parterze nie przewidujemy przestrzeni biletowanej – chcemy przywrócić Warszawie przestrzeń publiczną, każdemu dostępnej, poświęconej bezinteresownemu uczestnictwie w kulturze bądź po prostu spotkaniom – zaznaczyła dyrektor MSN Joanna Mytkowska.
Jak ocenił dyrektor artystyczny TR Warszawa Grzegorz Jarzyna, to ważny moment dla tego miasta, moment „przemian w myśleniu o mieście, ludziach i roli kultury we współczesnym polis”.
– O wyglądzie tego budynku rozmawialiśmy dopiero ostatnie dwa miesiące. Wcześniej, przez cały rok, rozmawialiśmy wyłącznie o jego funkcjach (…). To były dla nas filary: wspólnotowość, otwartość i mobilność. Z tego powstał projekt otwarty na XXI wieku, który będzie mógł służyć temu miastu przez kilkadziesiąt, kilkaset lat – dodał.
Jak przekonywano, kwestia struktury własności gruntów na Placu Defilad nie przeszkodzi w budowie. – Dopasowaliśmy projekt do gruntów, które mamy – powiedziała Gronkiewicz-Waltz. Dodała także, że budowa gmachu MSN rozpocznie się prawdopodobnie w 2017 r.
Dodatkowo, w sobotę Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, TR Warszawa i MSN zapraszają na „Sobotę na placu” – prezentację projektów nowych siedzib tych placówek kulturalnych, oprowadzanie po obrysach przyszłych budynków, które poprowadzą zespołu TR i MSN, m.in. Grzegorz Jarzyna, Cezary Kosiński, Joanna Mytkowska, Maria Maj, Roman Pawłowski, Marcel Andino Velez i Adam Woronowicz.
18.09.2015