Film „Żeby nie było śladów” w reż. Jana P. Matuszyńskiego zakwalifikowano do konkursu głównego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. W roli głównej zobaczymy aktora TR Warszawa, Mateusza Górskiego.

Festiwal w Wenecji

Dyrekcja 78. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w poniedziałek (26.07.2021) ogłosiła, że podczas konkursu głównego o nagrodę Złotego Lwa zawalczy „Żeby nie było śladów”. Oprócz filmu Jana P. Matuszyńskiego o wyróżnienie to ubiegać będzie się 21 filmów z całego świata. Wśród nich są produkcje takie jak  „Madres Paralelas” Pedro Almodovara, „The Power of the Dog” Jane Campion, „Spencer” Pablo Larraina czy „E’ stata la mano di Dio”, najnowszy film laureata Oscara, Paolo Sorrentino.

„Żeby nie było śladów”. O filmie

„Żeby nie było śladów” opowiada historię tragicznej śmierci młodego poety, Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, który w 1983 r. zmarł na skutek pobicia przez milicję na jednym z warszawskich komisariatów. W filmie pokazane zostało napięcie pomiędzy bliskimi zmarłego, którzy pragną odkryć prawdę, a komunistycznym reżimem, który za wszelką cenę chce zdjąć z siebie odpowiedzialność za tragedię.

Produkcja Jana P. Matuszyńskiego powstała na podstawie książki Cezarego Łazarewicza „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”. W rolę głównego bohatera wcieli się aktor TR Warszawa, Mateusz Górski. Wraz z nim wystąpią Rafał Maćkowiak i Sebastian Pawlak, których również możecie znać z naszej sceny. Na ekranach zobaczymy też Sandrę Korzeniak, Tomasza Ziętka, Jacka Braciaka, Aleksandrę Konieczną, Agnieszkę Grochowską i Roberta Więckiewicza.

Gratulujemy i życzymy powodzenia!