Kostiumy w „Kiedy stopnieje śnieg” są odbiciem kondycji psychicznej postaci. O ich powstaniu opowiada Jola Łobacz

30.01.2024

Jak za pomocą ubrania oddać rozpacz, żałobę i lęk postaci, które pojawiają się na scenie? Jola Łobacz opowiada o pracy nad kostiumami do spektaklu „Kiedy stopnieje śnieg”, najnowszej premiery TR Warszawa w reż. Katarzyny Minkowskiej.

Przeczytaj całą rozmowę

Jaki cel postawiłaś sobie podczas projektowania kostiumów? Co chciałaś nimi przekazać?

Tak naprawdę rola kostiumów w każdym spektaklu jest prosta: służą budowaniu postaci. Poprzez kostiumy – tak samo jak poprzez grę aktorów komunikujemy się z widzami, przekazujemy im informacje o tym, kim jest dana postać, skąd pochodzi, jaki ma status społeczny, jak chce być postrzegana przez innych bohaterów spektaklu. Wychodząc z tego założenia, swój cel postrzegam zawsze tak, by być jak najbliżej postaci, poprzez kostiumy dołożyć swoją cegiełkę do budowania ich wizerunku w świadomości widzów. Chcę, by moje kostiumy pomagały aktorom w zbudowaniu ról,
a nie im zawadzały.

Skąd czerpałaś inspiracje?

W większości z obecności na próbach, podczas których śledziłam proces budowania poszczególnych postaci przez aktorów i reżyserkę, Kasię Minkowską. Jest jeden kostium który jest zainspirowany twórczością mojej ulubionej projektantki, Vivienne Westwood.

Bohaterami spektaklu są członkowie współczesnej rodziny, z których każdy inaczej radzi sobie z żałobą. Czy ubrania, jakie mają na sobie, mają za zadanie odzwierciedlać ich kondycję psychiczną?

Oczywiście. Pamiętajmy jednak, w jakiej sytuacji poznajemy bohaterów spektaklu. Dzieje się to dzień po tragedii… Zjeżdżają się do rodzinnego domu zszokowani tą informacją, niejako przyłapani w jakimś momencie swojego życia, które muszą nagle przerwać, by spotkać się z rodziną, dać wsparcie swoją obecnością… Autokreacja jest nieco niechlujna, „rozłazi się, trzeszczy w szwach”.

Jakie wyzwania pojawiają się podczas projektowania kostiumów, które mają odzwierciedlać codzienny ubiór?

Wyzwaniem jest to, by nie popaść w banał, nie skopiować na scenie sklepowej wystawy albo wieszaków z second handów. Ten spektakl to bardzo osobista historia, więc w procesie projektowania korzystałam z intuicji reżyserki i podpowiedzi i z rozmów z aktorami. Mam nadzieję, że wspólnie udało nam się oddać w kostiumach charaktery poszczególnych postaci.

Jola Łobacz, for. Wojciech Sobolewski
Przeczytaj też rozmowę z…

Łukaszem Mleczakiem, scenografem.
Tomaszem Walesiakiem, dramaturgiem.

Więcej o spektaklu

Premiera „Kiedy stopnieje śnieg” w reż. Katarzyny Minkowskiej odbędzie się 9 lutego 2024 r.

Drugą premierą sezonu Gospodarze w TR Warszawa (2023/2024) będzie „Kiedy stopnieje śnieg” w reżyserii Katarzyny Minkowskiej. Reżyserka oraz dramaturg Tomasz Walesiak na potrzeby spektaklu stworzyli oryginalny scenariusz – portret rodziny w wielopokoleniowym kryzysie.

Będzie to opowieść o niemożliwych do zrozumienia decyzjach. O rodzinie, której najtrudniej wybaczyć i o potrzebie akceptacji wpisanej w rodzinne relacje. O tym, jacy bywamy śmieszni w sytuacjach, które nas przerastają i jak wiele jesteśmy w stanie znieść, zanim zdecydujemy się cokolwiek zmienić.