17.08.2022

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z Michelem Marciem Bouchardem, autorem “Tom à la Ferme” – oryginalnego tekstu do spektaklu “Tom na wsi”, który w TR Warszawa wyreżyserował Wojtek Rodak.

30 sierpnia bezpośrednio po zakończeniu spektaklu “Tom na wsi” w reżyserii Wojtka Rodaka odbędzie się spotkanie z autorem oryginalnego tekstu sztuki. Michel Marc Bouchard jest pochodzącym z Kanady dramaturgiem, zdobywcą wielu prestiżowych nagród, takich jak Prix Journal de Montreal, Prix du Cercle des critiques de l’Outaouais, Dora Mavor Moore Award for Outstanding New Play, Floyd S. Chalmers Canadian Play Award oraz dziewięć Jessie Richardson Theatre Awards za produkcje Lilies i The Orphan Muses w Vancouver.

Michel Marc Bouchard dołączy na spotkanie online, podobnie jak prowadzący spotkanie Wojciech Szot – kulturoznawca, dziennikarz i krytyk literacki. Porozmawiamy o okolicznościach powstania sztuki i adaptacji tekstu na potrzeby polskiej publiczności. Ponadto 30 sierpnia i 1 września spektakl “Tom na wsi” zobaczyć będzie można na scenie TR Warszawa Marszałkowska 8 z napisami w języku angielskim.

Spotkanie na język polski tłumaczyć będzie Artur Zapałowski. Na spotkanie zapraszamy nie tylko tych z Państwa, którzy planują pojawić się na spektaklu 30 sierpnia. Spotkanie będzie transmitowane również na Facebooku, dlatego każdy będzie mógł wysłuchać rozmowy. Transmisja rozpocznie się niedługo po zakończeniu spektaklu – około 21:15 – a zapis dostępny będzie później na naszym Facebooku.

Osoby zainteresowane tym, jak wyglądał proces pracy na tekstem i jak kształtowała się jego końcowa forma, zachęcamy również do przeczytania wywiadu z Szymonem Adamczakiem, dramaturgiem spektaklu.

Sztuka kanadyjskiego dramatopisarza Michela Marca Boucharda, to precyzyjnie skonstruowana i bezkompromisowa opowieść o bólu, miłości, żałobie i wyparciu, która po latach obecności na najważniejszych światowych scenach, po raz pierwszy wystawiana jest w Polsce. Sięgając po ten mroczny, trzymający w napięciu dramat gejowski, twórcy i twórczynie pragną w nieinterwencyjny i uwrażliwiający sposób zwrócić uwagę na trudy, z jakimi wiąże się dorastanie osoby nieheteronormatywnej na prowincji. Jednocześnie chcąc przekroczyć wizerunek geja jako ofiary. Rozbijająca rodziny i niszcząca życiorysy spirala homofobii jest toksycznym i brzemiennym w skutkach doświadczeniem, przemieniającym nawet moment ostatniego pożegnania w kolejny akt odrzucenia. Jeśli nie jesteśmy równi za życia, to czy możemy być równi wobec śmierci?